Zakup mieszkania jest dziś w dużej mierze traktowane jako inwestycja. Trendy z ostatnich lat, a nawet dekad pokazują, że jest to najbardziej dochodowy sposób inwestowania środków finansowych. Wszelkiego rodzaju nieruchomości, czy to mieszkania, czy domy, czy też działki przynoszą w dalszej perspektywie finansowej dużo większe zyski niż lokaty bankowe.
Oczywiście istnieje spore ryzyko takiej inwestycji. Niewiele osób jest w stanie przewidzieć co wydarzy się na rynku deweloperskim w czasie najbliższych lat, a co dopiero dziesięcioleci. Brać należy bowiem pod uwagę perspektywę kilkudziesięciu lat, jeśli myślimy o zwrocie całości poniesionych kosztów. I mowa tu nie tylko o samym koszcie zakupu nieruchomości, ale także eksploatacji. Mieszkanie to ciągły wydatek. Z jednej strony są to takie opłaty jak czynsz i media (media najczęściej muszą być opłacane, nawet jeśli nikt nie mieszka w lokalu i nie zużywa prądu lub wody – wiele spółdzielni wylicza zryczałtowaną opłatę za użytkowanie i np. ogrzewanie lub oświetlenie części wspólnych budynku), z drugiej jeśli mieszkanie jest wynajmowane należy liczyć się z pewnymi kosztami eksploatacyjnymi. Zdarzają się najemcy mieszkania, po których właściciele muszą wykonać mniejszy lub większy remont, w zależności od szkód, które lokatorzy wyrządzili. Nawet jeśli najemcy okazali się wspaniałymi ludźmi, trzeba wziąć pod uwagę odświeżenie mieszkania, czyli odmalowanie ścian, a także ewentualność zakupu sprzętów, które z racji upływu czasu popsułīy się. To na właścicielu mieszkania spoczywa obowiązek naprawy lub wymiany wadliwej, albo zepsutej lodówki, albo prali. Podobnie jest w przypadku drobnych napraw.
W dzisiejszych realiach jednak to właśnie nieruchomości przynoszą większe zyski, dlatego są chętnie wybieraną formą odkładania na przyszłość. Osoby, które stać na kupno mieszkania zakładają, że to ich zabezpieczenie na przyszłą emeryturę. Nie daje to jednak stuprocentowej pewności, że nie nastąpi w międzyczasie kryzys finansowy, albo załamanie na rynku deweloperskim, dlatego najlepiej nie inwestować wszystkich posiadanych środków finansowych w jedną formę inwestycji, a rozłożyć posiadane fundusze na kilka rodzajów inwestycji np. akcje, obligacje i lokaty bankowe lub zakup kruszców.
Kupując mieszkanie pod inwestycję należy wziąć pod uwagę tendencje w rozwoju miasta. Realny zysk może nam przynieść zakup mieszkania tylko w miejscowości, w której przybywa mieszkańców. Da nam to większe szanse na wynajem lokalu oraz ewentualną przyszłą sprzedaż z zyskiem. Warto też spojrzeć na strukturę społeczną mieszkańców miasta. Jeśli jest to miasto akademickie najchętniej poszukiwane są duże mieszkania, w których można mieszkać w kilka osób, obniżając koszty wynajmu na osobę. Z kolei w miastach, do których sprowadzają się głównie biznesmeni poszukiwane będą mniejsze nieruchomości, kawalerki lub mieszkania dwupokojowe. Nie bez znaczenia jest też lokalizacja naszej nieruchomości – studenci chcą mieć dobry dojazd na uczelnię, zaś przedsiębiorcy do dzielnic biznesowych.